Wodoodporny gimbal to najlepszy sposób, by wykorzystać maksimum możliwości kamery sportowej w czasie uprawiania sportów wodnych.

Poręczne i lekkie kamery sportowe pozwalają filmować nasze wyczyny na wake’u, letnie tripy kitesurfingowe i pierwszą w życiu falę złapaną na desce surfingowej. Uwieczniamy nimi nie tylko to, co dzieje się na wodzie, ale i wszystko to, co składa się na wyjątkowe doświadczenie, jakim jest uprawianie sportów wodnych - ludzi, miejsca i dźwięki. Niesamowite możliwości tych małych urządzeń pozwalają na uzyskanie doskonałej jakości obrazu z samego serca akcji. Jednakże nawet ujęcia nagrane w najwyższej rozdzielczości nie będą robiły na oglądających takiego wrażenia, jak te uchwycone z wykorzystaniem gimbala. Elektroniczny stabilizator obrazu izoluje kamerę od ruchów operatora, pozwalając na nagrywanie płynnych i niezwykle efektowych filmów.

Takie urządzenie, jak np. wodoodporny gimbal FeiyuTech WG2, po połączeniu z dostępnymi na rynku akcesoriami, można zamontować na kasku, szelkach czy desce bez obaw o jego działanie po zamoczeniu.

Montując gimbala na uchwycie bądź statywie, można nagrać nie tylko płynne ujęcia typu POV (z punktu widzenia operatora), ale też z powodzeniem naśladować ruchy kamery zamontowanej np. na kranie filmowym czy sliderze. Najnowszym modelem FeiyuTech można sterować również zdalnie za pomocą aplikacji, a nawet zaprogramować określony obrót kamery w dwóch osiach, co pozwala nagrywać niesamowite timelapsy. Granicę możliwości takiego zestawu wyznacza tak naprawdę jedynie kreatywność filmującej osoby.

Co najważniejsze nowoczesne gimbale są małe i lekkie, w związku z czym na pewno znajdzie się na nie miejsce w quiverze nawet w czasie dłuższej wyprawy.

źródło: ft/agdrtv24.pl