Gimbale - więcej niż stabilizacja obrazu (wideo)
W szybkim tempie rośnie rynek elektronicznych stabilizatorów przeznaczonych do smartfonów i małych kamer sportowych. Wydaje ci się, że to jedynie kolejny gadżet? Te urządzenia zmieniają świat mediów i produkcji filmowej.
Wyniki badań opublikowanych przez Reuters Institute, działający przy Uniwersytecie w Oksfordzie pokazują, że media elektroniczne (w tym social media) stały są dla respondentów najistotniejszym źródłem informacji obok telewizji. 46% wskazań Facebooka, Twittera, Instagrama czy Snapchata jako źródła newsów, oznacza dwukrotny wzrost od czasu podobnego badania w 2013 roku.
Nic dziwnego - sam Facebook z dotarciem do 1,23 miliarda aktywnych użytkowników dziennie ma większy zasięg niż jakiekolwiek inne medium. Zaś algorytmy, które dają priorytet newsom, materiałom video i relacjom na żywo, tylko tę pozycję umacniają. Według Nica Newmana, badacza związanego z Reuters Institute, właśnie do materiałów video publikowanych na żywo w kanałach social media należał miniony rok. W publikacji z prognozami dla mediów elektronicznych na 2017 rok wskazuje, że rozwój Facebook Live wsparty m.in. inwestycjami w produkcję contentu przez wydawców takich jak Buzzfeed, New York Times czy BBC oraz wprowadzenie nowych formatów przez inne platformy - Instagram, Twitter czy Snapchat, zaowocowało prawdziwym zalewem materiałów video tworzonych przez użytkowników.
Niebagatelną rolę odgrywają w tej kwestii smartfony, które już kilka lat temu nazwane zostały przez BBC „mobilnym newsroomem”. Coraz większe możliwości i stały dostęp do sieci sprawiły, że dziennikarze na całym świecie z powodzeniem używają ich do relacjonowania wydarzeń ze świata polityki i sportu, czasami kosztem jakości samego obrazu. Jak prognozuje Newman, odpowiedzialny m.in. za powstanie serwisu BBC News Website i wprowadzanie formatów video na stronach BBC, w 2017 roku coraz większe znaczenie odegrają wszelkie rozwiązania, które pozwolą tworzyć bardziej kreatywne, a przez to ciekawsze materiały.
Badacz wskazuje przede wszystkim na aplikacje, czy interaktywne formy prezentacji. Jednak obok nich istotną rolę odegrają zapewne także innowacje związane z samym sprzętem służącym do nagrywania. Będą to np. gimbale, czyli elektroniczne stabilizatory do smartfonów i kamer sportowych. Pozwalają one na wyeliminowanie drgań i nagrywanie płynnego obrazu nawet w czasie dynamicznego ruchu. W efekcie dla przeciętnego odbiorcy różnica między materiałem nagranym smartfonem a profesjonalnym sprzętem będzie jeszcze mniejsza.
Na rynku dostępny jest już gimbal do smartfonów zaprojektowany z myślą o realizacji video na żywo. SPG Live marki FeiyuTech, wiodącego producenta tego typu urządzeń, pozwala na stabilizację w trzech osiach, zarówno w pozycji horyzontalnej, jak i pionowej. Dzięki temu format nagrywanego materiału odpowiada tym, które stosują Facebook, Instagram czy Snapchat.
Przykłady tego, jak ogromne możliwości dają ręczne gimbale w połączeniu z kamerami sportowymi, smartfonami czy nowoczesnymi bezlusterkowcami, najłatwiej znaleźć w świecie sportów akcji i sportów outdoorowych.
Hillary Saunders na stronie Teton Gravity Research, jednej z najbardziej uznanych wytwórni filmów narciarskich, snowboardowych, rowerowych i surfingowych, technologię zastosowaną w urządzeniach FeiyuTech nazywa kompaktową wersję tej, której TGR używało w swoich produkcjach. Na tej liście znajdują się zaś m.in. słynna seria Discovery Deadliest Catch, czy jeden z filmów o Jasonie Bournie. Przy czym warto dodać, że wytwórnia nominowana dwukrotnie za zdjęcia do nagrody Emmy, w technologię stabilizacji kamer RED zainwestowała 700 000 dolarów…
Gimbale FeiyuTech stosowane były także przy realizacji materiałów Winter X Games - największych zawodów w świecie sportów akcji, relacjonowanych przez telewizję ESPN. Operator kamery skakał za zawodnikami wykonującymi ewolucje na potężnej skoczni, dając widzom okazję do obejrzenia lotu z jedynej w swoim rodzaju perspektywy (https://www.instagram.com/p/BP3SDhlAuX5/?taken-by=feiyutech).
Pod względem technologicznym dysponujemy już narzędziami, które pozwolą wprowadzić do świata video w mediach elektronicznych nową jakość. W 2017 roku sięgną po nie dziennikarze, vlogerzy czy aspirujący twórcy video. Co zatem jeszcze będzie potrzebne by się wyróżnić? Zapewne kreatywność. A to bardzo dobra prognoza na 2017 rok.
źródło: agdrtv24.pl