Kino domowe FUNAI Blu-ray HT2-M200 - zapowiada się...
...prawdziwa gratka dla miłośników cyfrowej rozrywki. Rynek multimedialnych gadżetów wymaga ciągłego śledzenia. Nie można przegapić ani chwili - może się bowiem okazać, że w naszym salonie króluje zabytek, zaś sąsiedzi przypatrują się nam z nieskrywanym politowaniem. Kto nie chce do tego dopuścić, ten powinien zainteresować się najnowszym odtwarzaczem Blu-ray japońskiego koncernu FUNAI. Najnowsze kino domowe tej marki zadowoli nawet wybrednych widzów.
FUNAI Blu-ray HT2-M200 to prawdziwy elektroniczny smakołyk. Apetyty rozbudził już jego pozbawiony głośników poprzednik, B1-M110, teraz zaś nadeszła pora na wersję urozmaiconą najświeższymi osiągnięciami specjalistów z Japonii. Czego możemy się spodziewać po najnowszym kinie domowym marki FUNAI? Przede wszystkim ogromnej ilości funkcji, których celem jest ułatwienie życia konsumenta. A poza tym? Oczywiście filmowej uczty dla zmysłów!
Ważnym udogodnieniem jest technologia fun-Link, którą z pewnością docenią wszyscy tracący czas na poszukiwanie właściwego pilota wśród sterty niemal identycznych urządzeń. Wynalazek zapewnia kompatybilność HDMI z CEC, co w języku konkretów oznacza obsługę wszelkich kompatybilnych urządzeń za pomocą jednego kontrolera. Z kolei vTuner to zielone światło dla wielbicieli internetowych stacji radiowych, których wreszcie można posłuchać bez zbędnego lawirowania w opcjach. Na uwagę zasługuje także funkcja Bonus View. Tryb ten pozwala na wkomponowanie drugiego, udźwiękowionego przekazu wideo, w obręb pierwszego. Dla przykładu: oglądając ulubiony film, w rogu bez trudu wyświetlimy komentarz reżyserski.
Zakup nowego sprzętu FUNAI oznacza także kres trosk o zgodność odtwarzacza z egzotycznymi rodzajami dysków, bądź formatami zapisu. Blu-ray HT2-M200 odczyta między innymi popularne filmy DivX, nie pomijając dołączonych napisów (co jest częstym grzechem popularnych zestawów kina domowego). Wszystko to obejrzymy w doskonałej jakości obrazu 1080p. Co najważniejsze, Japończycy zadbali o możliwość przeskalowania standardowego obrazu DVD do trybu 1920 x 1080. Cieszy także obecność wejścia na kartę SD. Wystarczy jeden ruch, aby na ekranie telewizora wyświetliły się nasze zdjęcia i nagrania z kamery cyfrowej, a z głośników popłynęła muzyka ulubionego gatunku.
Nie można także pominąć szalenie istotnego parametru, jakim jest dźwięk. Łączna moc wyjściowa to 1000W w standardzie 5.1ch (5x 167W + 167W). Dodajmy do tego bezstratną kompresję dźwięku (DTS HD) i predefiniowane ustawienia w rodzaju Rock, Jazz, Sport lub Classic, a otrzymamy urządzenie, które zadowoli nawet mocno wybrednych fanów audio.