Wraz z nową generacją 6000 firma Miele wprowadziła rozwiązanie w postaci dotykowego wyświetlacza M Touch, dzięki któremu sterowanie urządzeniem jest intuicyjne, szybkie i zwyczajnie przyjemne. Nie tylko osoby korzystające na co dzień ze smartfonów lub tabletów docenią jego zalety.

Polecane sklepy

M Touch to prawdziwa rewolucja w sterowaniu urządzeniami gospodarstwa domowego. Teraz dostęp do wszystkich najważniejszych funkcji i ustawień mamy „podany na talerzu” - wystarczy dotyk lub ruch palca po kilkucalowym wyświetlaczu o bardzo wysokiej rozdzielczości. M Touch sprawia, że codzienna eksploatacja topowych modeli generacji 6000 jest intuicyjna i komfortowa. Nawet osoby, które do tej pory wzbraniały się przed korzystaniem z wyświetlaczy dotykowych, szybko docenią ich zalety w urządzeniach Miele. A to dlatego, że system komunikatów i ikon jest tak przemyślany, aby każdy użytkownik już po paru chwilach sam doskonale się orientował, jak poruszać się po logicznie rozplanowanym menu. Wyświetlacz TFT uzupełnia jeszcze specjalna strefa szybkiego wyboru zlokalizowana pod panelem sterowania. To nowatorskie rozwiązanie oparte na sensorowych przyciskach daje możliwość natychmiastowego skorzystania z najważniejszych funkcji właściwych dla danego urządzenia po dotknięciu odpowiedniej ikony.

[[[zdjecie,10886,prawa]]] Czytelność jest największą zaletą wyświetlacza. M Touch nie traci ostrości i jasności nawet przy skrajnych kątach obserwacji. Wrażenie przejrzystości potęguje odpowiedni dobór kolorów. W stanie czuwania wyświetlacze pokazują aktualną godzinę: białe cyfry na czarnym tle (także w formacie „analogowym” - białe tarcze takiego zegara wyglądają szczególnie efektownie). Menu utrzymane jest w odcieniach szarości, jaskrawe barwy pojawiają się wtedy, gdy dokonamy wyboru funkcji - potwierdzenie następuje poprzez zmianę koloru ikony. Także istotne informacje dotyczące pracy urządzeń - wyjaśnienia, wskazówki i komunikaty, oczywiście w języku polskim - wyświetlane są w kolorze. Nowe sterowanie pozwala ponadto na wygodną i daleko posuniętą personalizację: możemy zapisywać własne profile (w przypadku ekspresów oznacza to np. możliwość parzenia dopasowanych do różnych preferencji domowników rodzajów kawy, wystarczy nacisnąć odpowiednią ikonkę z imieniem), a nawet tworzyć całe programy pieczenia w piekarnikach.

Istotne w wyświetlaczu jest także to, czego… nie widać. Po pierwsze M Touch dopracowano pod względem czułości, w kuchni przecież nie zawsze mamy czyste ręce. Dlatego nie ma problemu z korzystaniem z dotykowego ekranu wtedy, gdy nasze palce są przybrudzone lub wilgotne. Ponadto panel sterowania, podobnie jak wszystkie urządzenia Miele i ich komponenty, testowany jest na 20 lat użytkowania (co odróżnia go od smartfonowych czy tabletowych kuzynów). Z racji „służby w trudnych warunkach” M Touch jest odporny na działanie wysokich i niskich temperatur. Dzięki temu bez kłopotu pracuje też w piekarnikach z funkcją pirolizy, gdy emisja ciepła jest długotrwała i szczególnie intensywna. W trosce o najwyższą jakość wyświetlacze wraz z całą elektroniką opracowane zostały samodzielnie przez inżynierów Miele i produkowane są we własnych fabrykach firmy.

źródło: miele/agdrtv24.pl