Motorola z aparatem 200 Mpix oraz inne aktualności ze świata smartfonów
W świecie elektroniki czas nigdy nie staje. Coraz to nowe premiery urządzeń i podzespołów sprawiają, że ciężko jest pozostać na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami. Jeśli interesują cię smartfony i branża mobilna, sprawdź poniżej, co działo się w ostatnich tygodniach!
Motorola X30 Pro – nowy wybór dla smartfonowych fotografów?
Każdy z konsumentów ma inne oczekiwania co do oferowanych przez smartfony możliwości. Niektórzy preferują wydajne podzespoły, by bez żadnych półśrodków móc uruchomić kasyno online, inni natomiast potrzebują dobrego aparatu do dokumentowania wszystkich najważniejszych chwil swojego życia.
Dla tych drugich (choć nie tylko!) powstał smartfon Motorola X30 Pro. Topowa konstrukcja producenta z Ameryki wyposażona została w sensor Samsung ISOCELL HP1 o rozdzielczości… 200 Mpix! To naprawdę ogromna i bezprecedensowa wartość, choć szczerze mówiąc, mało kto wykorzysta wszystkie jej zalety. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że matryca posiada rozmiar 1/1.22 cala, a także przysłonę f/1.95.
Pozostała specyfikacja sprzętowa też jest naprawdę bardzo dobra. W X30 Pro otrzymamy panel OLED o odświeżaniu 144 Hz, zakrzywione krawędzie, a także szybkie, bezprzewodowe ładowanie. Za odpowiednio sprawne wykonywanie poleceń użytkownika odpowiadać będzie z kolei procesor Snapdragon 8+ Gen 1.
Jednym z największych minusów tego smartfona Motoroli jest fakt, że… prawdopodobnie nie pojawi się w Europie. Jeśli jednak znajdzie się ktoś odpowiednio zdeterminowany, może zamówić go z Chin, w cenie od 3699 do 4499 juanów, w zależności od ilości pamięci.
Ceny nowych składanych smartfonów Samsunga mogą przyprawić o ból głowy
Składane smartfony, choć bardzo powoli, stają się coraz większym udziałowcem rynku. To może się jednak nieco zmienić, ze względu na fakt, że czwarta już odsłona Galaxy Z Flip oraz Z Fold będzie koszmarnie droga!
Za najtańszą wersję Z Flip przyjdzie klientom zapłacić 5149 złotych. Otrzymają wtedy smartfona z pamięcią na poziomie 128 GB. Dokładając 300 złotych, można pokusić się o zakup tego samego modelu, jednak z podwojonym miejscem na dane. Na 5999 złotych wyceniono z kolei wersję 512 GB. Cena względem trzeciej generacji, w zależności od wersji, urosła od 350 do nawet 450 złotych!
Galaxy Z Fold 4 może być przez długi czas jednym z najdroższych smartfonów, obecnych na rynku. Topowa wersja z pamięcią na poziomie 1 TB kosztować ma… 10. Tysięcy. Złotych. To nie żart! Jeśli nie jest Ci potrzebny tak duży bank pamięci, możesz skusić się na wersję 512 GB lub 256 GB, za które trzeba zapłacić odpowiednio 8999 i 8399 złotych.
Nowe smartfony od Apple droższe nawet o 15%? To możliwe
Pozostając w tematyce cen smartfonów, dobrych informacji nie mamy też dla fanów marki Apple. Nowa, czternasta już generacja iPhone’a, może być droższa nawet o kilkanaście procent względem poprzednika. Co oznacza to dla konsumentów? Przede wszystkim fakt, że za podstawową wersję smartfona z logiem nagryzionego jabłka zapłacić będzie trzeba niemal 5 tysięcy złotych. Wersja Pro oraz Pro Max może już oscylować w okolicach 6-6,5 tysiąca złotych.
Czym jednak może wyróżniać się nowa generacja iPhone’a? Przede wszystkim usunięciem mocno nielubianego przez wielu notcha. Niestety jednak, będzie to opcja zarezerwowana dla wersji Pro oraz Pro Max. Częściowo pod ekran przeniesione zostaną też przednie kamery. Co do specyfikacji sprzętowej, nie będzie tutaj niespodzianek. Apple w smartfonach najprawdopodobniej umieści procesory A15 oraz A16.
źródło: agdrtv24.pl