Ponad 28 000 zdjęć włożonych w szesnaście olbrzymich kart, z których każda ma powierzchnię przeciętnego, jednopokojowego mieszkania. Nasi sąsiedzi zza zachodniej granicy razem z Samsung ustanowili nowy rekord Guinnessa, tworząc największy album fotograficzny jaki kiedykolwiek powstał. Dzieło imponuje nie tylko wielkością, ale też niesamowitym zaangażowaniem osób, które brały udział w jego powstaniu.

Rekordy Guinnessa to dowód na potęgę ludzkiej wyobraźni i nieustanną potrzebę pokonywania dotychczasowych osiągnieć. Wspólnymi siłami firmy Samsung i niemieckich konsumentów powstał największy album świata - na każdej z jego szesnastu kart o wymiarach 5 m x 8 m mogłoby zostać wybudowane mieszkanie.

[[[zdjecie,13214,duze]]]

Autorzy zdjęć, które zostały zaprezentowane w albumie to osoby, które włączyły się w projekt, dzieląc się chwilami i emocjami ze swojego życia. W ramach akcji Samsung promującej nowy model smartfonu GALAXY S4 Zoom, fani marki w serwisie Facebook zostali poproszeni o nadsyłanie zdjęć pokazujących kim są, jak żyją, co sprawia im radość. W ciągu dziesięciu dni od ogłoszenia projektu w serwisie Facebook, organizatorzy otrzymali ponad 36 000 zdjęć, z których wybrano 28 000 i wydrukowano. Znalazły się one na wielkich kartach złączonych w jeden, gigantyczny album fotograficzny. We wrześniu został on uznany za największy album fotograficzny na świecie i oficjalnie wpisany do Księgi Rekordów Guinessa.

Album można obecnie podziwiać w berlińskim Muzeum Komunikacji. Film z jego powstawania:

źródło: samsung/agdrtv24.pl