agdrtv24 - twitteragdrtv24 - facebookagdrtv24 - linkedin
Nielegalne oprogramowanie szkodzi gospodarce lokalnej i globalnej

Nielegalne oprogramowanie szkodzi gospodarce lokalnej i globalnej

2011-11-19 08:41:00

Tylko w grupie krajów BRIC (Brazylia, Rosja, Chiny i Indie) uczciwe firmy produkcyjne z powodu nieetycznego postępowania ich konkurencji straciły w ubiegłym roku przeszło 1,6 miliarda dolarów. W krajach Europy Środkowo Wschodniej z powodu piractwa komputerowego najwięcej, bo aż 46 milionów dolarów, straciły w ubiegłym roku firmy produkcyjne z Polski. Stracone pieniądze mogłyby posłużyć do stworzenia 4000 miejsc pracy rocznie. Wyniki badania, które analizuje skutki finansowe, jakie używanie nielicencjonowanego software’u wywiera na otoczeniu konkurencyjnym w krajach rozwijających się, zaprezentowała 17 listopada firma Microsoft, podczas międzynarodowego Dnia Play Fair.

Raport, którego wyniki ogłoszono podczas Dnia Play Fair, jest pierwszym w historii badaniem, które pokazuje nie tylko skalę problemu jakim jest piractwo, ale analizuje skutki finansowe, jakie używanie nielegalnego oprogramowania wywiera na otoczeniu konkurencyjnym w krajach rozwijających się. Badanie przeprowadzono w 17 krajach w Azji i Pacyfiku, Ameryki Łacińskiej i Środkowej oraz Europy Środkowo Wschodniej, w firmach z sektora produkcyjnego, ponieważ to właśnie on generuje szybki wzrost gospodarczy rynków wschodzących. Globalna inicjatywa Play Fair ma na celu podkreślenie znaczenia wykorzystania legalnego oprogramowania, a wyniki przeprowadzonego w jej ramach badania pokazują w liczbach ile na piractwie innych tracą przedsiębiorstwa, które grają fair.

Przeprowadzono badania third party (prowadzone przez instytucje zewnętrzne) oraz wywiady z firmami, które korzystają z legalnego oprogramowania. Poczyniono również pogłębione analizy pojedynczych dużych firm z rynków wschodzących, korzystających z legalnego oprogramowania, w celu uzyskania informacji w zakresie użytkowania przez nich technologii informatycznych i wpływu piractwa na ich działalność. Autorzy badań przeanalizowali również dane Bureau of Labor Statistics, Business Software Alliance, CIA World Factbook, rządowe sprawozdania statystyczne, dane Microsoft Research, UNIDO, dystrybutorów oprogramowania i Banku Światowego, w celu oceny wpływu piractwa na poziomie makroekonomicznym.

W grupie krajów BRIC (Brazylia, Rosja, Chiny i Indie) uczciwe firmy produkcyjne z powodu nieetycznego postępowania ich konkurencji straciły w ubiegłym roku przeszło 1,6 miliarda dolarów, co przekłada się na prawie 500 000 potencjalnych miejsc pracy. W Chinach ta strata jest równa 837 milionom dolarów, co oznacza, że gdyby nie ona, firmy mogłyby zainwestować w gospodarkę kraju poprzez stworzenie 500 nowych zakładów produkcyjnych, kupno 65.000 nowych maszyn lub zatrudnienie 200.000 dodatkowych pracowników. Polskie przedsiębiorstwa produkcyjne też odnoszą olbrzymie straty, bo na poziomie 46 milionów rocznie, co jest najwyższym spośród odnotowanych w Europie Środkowo Wschodniej wyników i odpowiednikiem 4 000 potencjalnych miejsc pracy w skali roku.

Raport przedstawia również szereg spostrzeżeń, dotyczących wpływu piractwa na całym świecie:

  • Przez okres pięciu lat cyklu życia oprogramowania, przedsiębiorstwa produkcyjne w grupie krajów BRIC stracą ponad 8,2 miliardów dolarów w wyniku nielegalnego wykorzystania oprogramowania przez swoich konkurentów.
  • Istnieje ponad 4,1 mln komputerów PC legalnie licencjonowanych przez firmy produkcyjne z Chin. Niekorzystna sytuacja konkurencyjna tych firm, wynikająca z nieuczciwych na tym polu zachowań konkurencji, wynosi około 837 milionów dolarów rocznie, czyli 4,18 miliardów dolarów w ciągu typowego pięcioletniego cyklu życia oprogramowania.
  • Wytwórcy indyjscy tracą z powodu piractwa 505 milionów dolarów rocznie względem nieuczciwej konkurencji. Ta strata przekłada się na 215 000 potencjalnych nowych miejsc pracy.

Bilans zysków i strat

W ostatnim czasie obserwujemy w Polsce wzmożone działania policji zmierzające do ograniczenia procederu używania nielegalnego oprogramowania, zarówno w przedsiębiorstwach, jak i w mieszkaniach prywatnych. Jednocześnie zaostrzane są kary za łamanie praw autorskich i używanie nielegalnego oprogramowania.

„Coraz częstsze, skuteczne akcje policji, są dowodem na to, że piractwo komputerowe nie jest już w Polsce procederem bezkarnym. Niepłacenie za programy, dzięki którym firmy stają się teoretycznie bardziej konkurencyjne na rynku, jest oczywistym złamaniem prawa. Jednak poza sprawami czysto moralnymi, przestępcy powinni dokonać bilansu zysków i strat, zastanawiając się, co faktycznie jest dla nich bardziej opłacalne: kupno legalnego oprogramowania, czy narażanie się na odpowiedzialność karną, straty finansowe i utratę dobrego wizerunku oraz zaufania klientów, które potem bardzo ciężko odbudować” - mówi Krzysztof Janiszewski, specjalista firmy Microsoft do spraw ochrony własności intelektualnej.

Dla firm korzystanie z nielicencjonowanego oprogramowania to głównie ryzyko utraty ważnych, często kluczowych dla rozwoju danych i wysokich kar finansowych. Dla kierownictwa to ryzyko odpowiedzialności karnej. Piractwo jest jednak groźne również z wielu innych powodów. Ściąganie oprogramowania z internetu, także przez osoby prywatne, często kończy się uszkodzeniem sprzętu lub przejęciem nad nim kontroli, poprzez zainfekowanie komputera szpiegowskim oprogramowaniem. Za tym z kolei idą inne przestępstwa i zagrożenia. Zawłaszczenie tożsamości, kradzież danych kart kredytowych i treści poufnych, kary finansowe i kary pozbawienia wolności oraz zagrożenie bezpieczeństwa dzieci to tylko niektóre z nich.

Z drugiej strony, przestrzeganie wymogu używania legalnego oprogramowania może być wyróżnikiem konkurencyjnym na globalnym rynku. Odnoszące sukcesy światowe firmy dbają coraz bardziej o to, by współpracować tylko z dostawcami i kontrahentami przestrzegającymi w biznesie wysokich standardów prawnych i etycznych. Nowa „ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji”, wprowadzona w Waszyngtonie i Luizjanie nakłada zakaz importowania towarów od producentów, u których wykryto nielegalne oprogramowanie. Organizacje mogące wykazać, że używają legalnych rozwiązań informatycznych, poprawią swoją reputację, zabezpieczą swoją działalność i zyskają przewagę konkurencyjną.

Edukacja w duchu fair play

Dzień Play Fair to inicjatywa Microsoft, która ma na celu edukowanie biznesu, osób prywatnych oraz rządów państw w kwestii istoty walki z piractwem. To jednak nie jedyne przedsięwzięcie Microsoft na tym polu. Firma od lat angażuje się w wiele akcji mających na celu zwalczenie nieuczciwego użytkowania oprogramowania, w ponad 50 krajach świata. Edukacja wydaje się być kluczowym sposobem przeciwdziałania piractwu, zwłaszcza, że według badań IPSOS, w Polsce aż 48% użytkowników wprost przyznaje się do użytkowania nielicencjonowanego oprogramowania, nie widząc w tym nic złego. Z kolei z danych Business Software Alliance wynika, że wartość nielegalnego oprogramowania w Polsce należy szacować na kwotę ponad pół miliarda dolarów, co przekłada się na realne straty dla gospodarki.

„Jak wynika z badań International Data Corporation (IDC), światowego lidera badań rynku IT, ograniczenie piractwa komputerowego w Polsce o 10 punktów procentowych w ciągu 4 lat spowodowałoby wzrost PKB o 3 miliardy złotych oraz większe wpływy z podatków o blisko 500 milionów złotych. Dodatkowo, taki spadek mógłby spowodować powstanie blisko dwóch tysięcy nowych miejsc pracy w samej tylko branży IT. Dla przypomnienia: skala piractwa w Polsce w 2010 roku została oszacowana przez IDC na poziomie 54%. Porównanie ze średnią światową na poziomie 43% i średnią w UE na poziomie 35% pozwala stwierdzić, że dzieli nas przepaść i że zmniejszanie piractwa - także w świetle ww. danych - leży w interesie naszego państwa” - komentuje Bartłomiej Witucki, rzecznik i koordynator Business Software Alliance.

To między innymi z tego powodu polski oddział Microsoft, przy współpracy z partnerami, regularnie organizuje akcje i kampanie uświadamiające korzyści, jakie niesie za sobą użytkowanie legalnego oprogramowania. Wachlarz działań stosowanych przez firmę i jej partnerów w celach prewencyjnych jest bardzo szeroki: od szkoleń dla urzędników kontroli skarbowej, poprzez szkolenia dla przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i warsztaty dla urzędników administracji publicznej. Dużą wagę przykłada się także do edukacji młodzieży, stąd obecność firmy w szkołach i rozmowy z dziećmi oraz młodzieżą na temat piractwa. Wśród działań skierowanych do firm warto wymienić audyty, oraz szkolenia dla dyrektorów IT i dyrektorów finansowych.

„Wyniki działań są namacalne - w Polsce rośnie świadomość i zrozumienie dla problemu walki z piractwem. Procedury zarządzania oprogramowaniem wprowadzają systematycznie również instytucje administracji publicznej, w tym Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urząd Patentowy, które odebrały w tym roku certyfikaty legalności” - dodaje Krzysztof Janiszewski.

Więcej informacji o Dniu Play Fair oraz wynikach badań dostępnych jest pod adresem: www.playfairday.com
 

źródło: Microsoft

agdrtv24
NASZE SERWISY
  • agdrtv24
  • pięknydom24
  • informacje branżowe