19. lipca producent telefonów ogłosi wyniki finansowe za Q2 2012 i wszystko zapowiada, że nie będą one za kolorowe. Już teraz Nokia planuje zmniejszyć wydatki poprzez zwolnienie kolejnych 10.000 pracowników w fabrykach na całym świecie. Cięcia mają objąć również kadrę kierowniczą. Na aucie są już dyrektor marketingu Jerri Devard, Executive VP Mary McDowell i wiceprezes Niklas Savander.

Nokia poinformowała dziś, że ma zamiar trzymać się twardo planu restrukturyzacji, który zakłada ostre cięcia do końca 2013 roku, tym bardziej, że sytuacji w firmie coraz baczniej przyglądają się inwestorzy giełdowi. Producent zapowiedział także sprzedaż "około produkcji i biznesów", czego najlepszym przykładem jest sprzedaż marki luksusowych telefonów Vertu konsorcjum EQT - o czym pisaliśmy wczoraj.

Jeśli Nokia chce dorównać kroku, a może lepiej jest napisać, być tylko krok lub dwa za Samsungiem i Apple, to takie działania są zdecydowanie zrozumiałe. Warto dodać, że obecnie akcje Nokii sprzedawane są po nieco ponad 2 Euro, w ciągu ostatni 12 miesięcy potaniały aż o 49%.

źródło: nokia/agdrtv24.pl