

Pierwszy na świecie robot odkurzający, który porządkuje przedmioty na trasie sprzątania: Roborock Saros Z70 debiutuje w Polsce
Roborock totalnie rewolucjonizuje rynek smart cleaning: swoją wielką premierę w Polsce ma długo wyczekiwany model Saros Z70, będący najbardziej zaawansowanym technologicznie urządzeniem w szerokim portfolio marki. To pierwszy na świecie masowo produkowany robot odkurzający z ramieniem, który nie tylko samodzielnie identyfikuje przeszkody na trasie czyszczenia, ale też podnosi przedmioty i odkłada je we wskazane miejsce. Oto nowy wymiar sprzątania.
Saros Z70 – innowacja, która zmienia codzienność
Roborock Saros Z70 oferuje znacznie więcej niż standardowe roboty odkurzające. To pierwszy na świecie model z innowacyjnym systemem OmniGrip™, który już dziś może znaleźć się w każdym domu. Za pomocą sterowanego przez AI ramienia, Saros Z70 podnosi przedmioty o masie do 300 gramów, takie jak zabawki czy buty, i odkłada je w wyznaczone miejsce, zanim rozpocznie sprzątanie. W ten sposób nie tylko skutecznie przygotowuje przestrzeń do czyszczenia, ale też pomaga w jej organizacji.
Doskonale skoordynowane ruchy ramienia pozwalają robotowi uporać się z leżącymi na podłodze kapciami, skarpetkami czy chusteczkami, odkładając je w wyznaczone miejsca: na półkę, do szuflady czy do pojemnika na śmieci.
– Zależało nam na stworzeniu robota, który nie tylko doskonale porusza się po naszym mieszkaniu, ale także rozumie je i odpowiednio reaguje. Dzięki OmniGrip™ Saros Z70 samodzielnie przygotowuje wnętrze do czyszczenia, przenosząc napotkane na drodze sprzątania przedmioty w wyznaczone miejsce. Dla użytkownika oznacza to zarówno ogromną oszczędność czasu, jak i prawdziwą wygodę w codziennym użytkowaniu – nie musimy już schylać się, aby podnieść rozrzucone na podłodze rzeczy i umożliwić robotowi rozpoczęcie pracy. Z tym Saros Z70 doskonale poradzi sobie w pojedynkę, efektywnie namierzając i kategoryzując napotkane obiekty – podkreśla Luiza Jakubowska, PR Manager Roborock.
System nawigacji, który widzi więcej
Za autonomiczne poruszanie się i unikanie przeszkód odpowiada zaawansowany system StarSight™ 2.0. To połączenie pierwszego w branży półprzewodnikowego czujnika LiDAR z dwoma nadajnikami, kamerą RGB i technologią VertiBeam™, która wykorzystuje pionowe światło strukturalne do analizy przestrzeni w czasie rzeczywistym. W efekcie, przy wsparciu AI, robot potrafi zidentyfikować ponad 100 różnych przedmiotów – w tym nawet przewody o grubości zaledwie 3 mm – i skutecznie je omijać, docierając przy tym do wszystkich narożników i wąskich szczelin. Z kolei miłośników zwierząt ucieszy fakt, że Saros Z70 umożliwia obserwację pupila podczas naszej nieobecności, a nawet zawiezie mu zabawkę za pomocą robota.
– Roborock Saros Z70 analizuje otoczenie z precyzją, która do tej pory nie była dostępna w robotach sprzątających. Znaliśmy ją jedynie z systemów rozpoznawania twarzy stosowanych w smartfonach. Testy wykazały, że Saros Z70 rozpoznaje obiekty szybciej i dokładniej niż jakikolwiek wcześniejszy model. Dzięki temu użytkownicy mogą mieć pewność, że ich dom zostanie wysprzątany dokładnie, a delikatne przedmioty nie ucierpią - dodaje Luiza Jakubowska.
Wszechstronna mobilność i automatyzacja
Dzięki systemowi AdaptiLift™, robot z łatwością pokonuje przeszkody do 4 cm wysokości, w tym progi czy meble o nogach w kształcie litery u, które zatrzymują większość modeli dostępnych na rynku. Koła unoszą się niezależnie, a robot samodzielnie dostosowuje strategię przejazdu, zapamiętując układ mieszkania. W efekcie Saros Z70 zapewnia ciągłość i dokładność sprzątania.
Inżynierowie Roborock zadbali również o udoskonalenie systemu zbierania zanieczyszczeń, który w połączeniu z imponującą mocą ssania na poziomie 22 000 Pa, pozwala usuwać nawet głęboko osadzony brud z twardych podłóg, wykładzin i dywanów.
Główna rolka FreeFlow niweluje problem owijania się włosów i sierści zwierząt domowych na wałkach, eliminując konieczność ich czyszczenia. Z kolei boczna szczotka FlexiArm Riser została wyposażona w spiralnie zakrzywione ramiona, elastyczną przegrodę oraz automatyczny mechanizm unoszący, dzięki czemu skutecznie kieruje zanieczyszczenia zebrane z podłogi wprost do wlotu ssącego.
– Wiele robotów ma problem z narożnikami – to miejsca, które często są pomijane i wymagają ręcznego poprawiania. Zastosowaliśmy mechanizm wysuwanej szczotki i mopowania krawędziowego, który pozwala dotrzeć dokładnie tam, gdzie wcześniej potrzebna była interwencja człowieka. To zmiana, którą użytkownicy zauważają od pierwszego użycia – tłumaczy przedstawicielka Roborock.
Ponadto, nowa wielofunkcyjna stacja dokująca 4.0 sprawia, że urządzenie jest niemal bezobsługowe. Robot samodzielnie napełnia zbiornik ciepłą wodą, odłącza i myje mopy, suszy je ciepłym powietrzem, dozuje detergent, a także opróżnia pojemnik na kurz. Co więcej, system potrafi rozpoznać poziom zabrudzenia i automatycznie dostosować intensywność sprzątania.
– Chcieliśmy stworzyć rozwiązanie, które naprawdę pozwoli użytkownikom odzyskać czas. Dzięki systemowi AdaptiLift roboty Roborock są jeszcze bardziej samodzielne, a w pełni zautomatyzowana stacja dokująca ogranicza konieczność ingerencji użytkownika do absolutnego minimum. Saros Z70 wykonuje całą pracę samodzielnie – i właśnie na tym polega idea inteligentnego domu – wskazuje Luiza Jakubowska.
Inteligentna przyszłość już w Polsce
Roborock Saros Z70 jest już dostępny w Polsce – zarówno w renomowanych sklepach internetowych, jak i stacjonarnych w cenie 7299 zł. Dzięki ultracienkiej konstrukcji (wysokość 7,98 cm), imponującym parametrom technicznym oraz pionierskim funkcjom, model ten staje się synonimem nowoczesnego stylu życia, w którym technologia realnie ułatwia codzienność. To nie tylko robot sprzątający. To niezależny, autonomiczny system, który myśli, działa i dostosowuje się do użytkownika. Roborock Saros Z70 to inteligentna przyszłość, która właśnie stała się rzeczywistością – również w polskich domach.
źródło: agdrtv24.pl
