O prawie 8% spadły akcje Lenovo na giełdzie, po tym jak japoński producent NEC postanowił za kwotę ponad 229 milionów dolarów wykupić swój pakiet udziałów w chińskim gigancie. Przedstawiciele Lenovo twierdzą, że spodziewali się iż prędzej, czy później dojdzie do tego ruchu, więc nie jest to dla nich żadnym zaskoczeniem. Nie będzie to też miało wpływ na rozwój żadnej grupy produktowej Lenovo na rynku w Japonii. 

"W rzeczywistości NEC mógł sprzedać akcje po upływie dwóch lat, tak jak jest to zapisane w umowie. Pozwoliliśmy jednak na sprzedaż 10 miesięcy wcześniej. Nie ma to żadnego wpływu na naszą spółkę typu joint venture", powiedział Roderick Lappin, wiceprezes Lenovo Group i prezese Lenovo NEC Holdings.

Dla Lenovo głównym rynkiem zbytu wciąż są Chiny. Po ostrej kampanii i próbie zawojowania innych rynków, teraz producent w obliczu nadciągającego kryzysu i słabszych przychodów planuje zrewidować swoje działania. Kolejnym krokiem mają być zmiany na rynku w Ameryce Południowej.

źródło: bloomberg/agdrtv24.pl