Recenzja odkurzacza bezprzewodowego Roborock S8 MaxV Ultra
Zanim do testów, krótki, choć może w tym przypadku ciut dłuższey wstęp. Odkurzacze bezprzewodowe to dziś standard. Ale wciąż jest wielu, nie do końca przekonanych, to zabawka, która nie do końca spełni oczekiwania. Bo nie do końca dobrze posprzątane, bo mopowanie, bo ….takich bo można szukać i mówi o tym głośno na każdym kroku. Zostaliśmy poproszeni o testy. Co chwila, ktoś nas o to prosi, często odmawiamy. Z drugiej strony najlepszą rekomendacją, co do wyboru odkurzacza bezprzewodowego są opinie rodziny, znajomych i koleżanek/kolegów z pracy. Drugi etap „przekonywania się” do odkurzaczy bezprzewodowych są opinie w Internecie i wszelkiego rodzaju rankingi. Ale wiemy jak to wygląda.
Często sponsorowane, często oparte o działania SEO. Dla nas, starych wyjadaczy na rynku AGD, mało rzeczy może zaskoczyć. Pierwsze są miejsca w zestawieniach i rankingach. Odkurzacza Roborock S8 MaxV Ultra albo w ogóle brak w pierwszej Top10, albo gdzieś za znanymi markami, których budżety marketingowe są nieograniczone. A dlaczego jesteśmy zdziwieni? Bo odkurzacz Roborock S8 MaxV Ultra jest M-E-G-A! Super urządzenie dla tych, którzy szukają idealnego dla siebie odkurzacza bezprzewodowego, a nie wiedzą na co się zdecydować. Poniższy test pewnie nie odda w pełni emocji i radości, jaką widzimy każdego dnia na twarzy żeńskiej części naszych testujących. Żeby nie było. Test został przeprowadzony przez zabieganą mamę, posiadającą dwójkę dzieci w wieku przed 10 rokiem życia, małym psem i mnóstwem obowiązków domowych i zawodowych. Więc realia życia dnia codziennego. Więc test nie jest robiony przez singla w mieszkaniu z małego lub dużego serwisu internetowego piszącego o AGD. Test też odbywał się przez kilka dni. W trakcie weekendu majowego i po. Więc poza wypakowaniem urządzenia, przedstawieniem co jest w pudełku i opisaniem parametrów technicznych nasz odkurzacz sprawdzany został w boju, w prawdziwym środowisku, w prawdziwych warunkach. Wtedy, gdy wyjeżdżał z doku i przeszkadzał i obszczekiwał naszego bohatera zły pies Chihuahua, wtedy gdy dzieci biegały i brudziły powierzchnię, która przed chwilą była sprzątana i mopowana przez Roborocka S8 lub kiedy, to co i rusz na zeskanowanym terenie nasz odkurzacz znajdował zabawki, buty, czy inne przedmioty, których wcześniej tam nie było. Dał radę to mało powiedziane. Nasza główna testerka, którą poprosiliśmy o udział w testach jest WNIEBOWZIĘTA. Sama zaczęła już polecać urządzenie po kilku dniach koleżankom i uwaga: kolegom w pracy! Poważnie! Sami nie spodziewaliśmy się, że ten test w odczuciu osoby testującej wypadnie, aż tak pozytywnie.
Testowaliśmy już wiele, ale szczerze, nigdy jeszcze nie mieliśmy takiego pozytywnego feedbacku. Nasza mama testerka autentycznie dziękowała, że w trakcie testów był Roborock, bo czasami po całym dniu pracy i wieczornym położeniu dwójki dzieci nie miała już siły na sprzątanie, więc Roborock S8 MaxV Ultra sprawdził się idealnie. I to tym, którzy czytają tę recenzję nie będzie jako najlepszy wyznacznik tego czy warto. Tego jaki jest sens robienia testów, prawdziwych testów i recenzji.
Teraz przejdźmy do parametrów technicznych i samego urządzenia.
W pierwszej kolejności napiszmy dwa słowa o Stacji dokującej, która samodzielnie opróżnia pojemnik na kurz i inteligentnie wykrywa kurz. Posiada funkcje mopowania gorącą wodą oraz z tego co zauważyliśmy szybko się ładuje. Nigdy nie „uraczyliśmy” rozładowanej baterii przez cały okres testowania. Kabel z stacji dokującej do gniazdka też jest dość długi, więc jeśli blisko miejsca, którego chcesz postawić stacje nie ma kontaktu, to i tak długość kabla jest wystarczająca, aby podłączyć do innego gniazdka. W stacji jest również miejsce na detergenty. Testowaliśmy z i bez chemikaliów.
Teraz przejdźmy do samego urządzenia sprzątającego. „Rocky” bo tak się nazywa i na takie komunikaty reaguje dawał radę. Czasami jak słyszał głośną rozmowę, to odzywał się, że nie rozumie komunikatu. Ale to też było dobre, bo dawał o sobie znać, że jest gotowy do działania. Do co Rockiego, to wszystkie jego funkcjonalności możecie znaleźć na stronie producenta - https://roborock-poland.pl/
Z perspektywy testujących same plusy
Element skanowania jest na wysokim poziomie. To da radę zauwżyć już po kilku dniach. Początkowe skanowanie i kolejne korekty, przy każdym kolejnym wyjeździe z doku są imponujące, kiedy zauważysz, jak urządzenie samo koryguje swoje wcześniejsze ścieżki lub reaguje na przemioty na swojej drodze. Nawet pies, który stał na przeszkodzie i uciekł dopiero w ostatniej chwili, nie sprawił, że Rocky zmienił swój tor sprzątania i mopowania. Później nawet świetnie sobie radził, przy legowisku psa. Można nawet powiedzieć, że po jakimś czasie nauczyli się ze sobą żyć:)
Co zwróciło uwagę podczas testów, to fakt, że urządzenie dwa razy sprzątało i mopowało mocno zabrudzone powierzchnie. Rocky mopował i potem suszył. Super. Co do kółek i poruszania się, to żadne mniejsze lub większe progi nie stanowiły problemu. Urządzenie wyposażone jest również w lampę, która oświetlała trudno dostępne miejsca albo po prostu działała cały czas, gdy Rocky działał sobie w nocy. Tu też duży plus, bo urządzenie działa bardzo cicho. Nikt z domowników, potem także i pies nie zarzekał na głośność pracy odkurzacza Roborock S8 MaxV Ultra.
Jeszcze słowo o wrażeniach. Odkurzacz dostosowywał odpowiednie szczotki i moc ssania, w trakcie czyszczenia. Dało się zauważyć, że to urządzenie jest naprawdę inteligentne. Z czasem człowiek nabierał zaufania i utwierdzał się w sensowności zakupu Roborocka. Jeśli mielibyśmy polecić jakiś odkurzacz bezprzewodowy, to z całą pewnością jest to Roborock S8 MaxV Ultra. Może inne brandy mają więcej pieniędzy na marketing i komunikacje, może nie jest w rankingach na pierwszym miejscu, ale jakość sprzątania i mopowania oraz mega uśmiech na twarzy zapracowanej matki dwójki dzieci sprawia, że bez wątpienia jest to produkt warty swojej ceny.
ps. W sumie, jedno z najlepszych urządzeń , jakie przyszło nam testować, jeśli mówimy o cenie, jakości i przełożeniu na realną pomoc w życiu codziennym. Super. Polecamy!
źródło: agdrtv24.pl