Tablety i najmłodsi - zaskakujące wyniki badań!
W ciągu bieżącego roku w Polsce sprzedanych zostanie 2 miliony egzemplarzy tabletów. Z roku na rok korzysta z nich coraz więcej osób i coraz częściej ich użytkownikami są także dzieci. Jak duże grono stanowią dzieci używające tabletów? Do jakich aktywności wykorzystują tablety najmłodsi?
Od lat powtarza się frazes stanowiący, że dzieci powinny spędzać jak najmniej czasu przed różnego rodzaju komputerami. Przeciwnicy sadzania pociech przed szklanym ekranem twierdzą, że multimedialna zabawa zahamuje ich rozwój. Czy jednak powinniśmy traktować tablet jako urządzenie szkodliwe? Poznawanie świata przez dotyk i interpretowanie obrazów jest przecież nieodłącznym elementem prawidłowego rozkwitu intelektu najmłodszych. Społeczeństwo amerykańskie biorące udział w kilku ankietach przeprowadzonych na terenie tego kraju wydaje się zdawać sobie z tego sprawę. O ich wynikach dowiedzieć się możemy dzięki infografice opublikowanej na Blogu Lenovo.
Statystyki pokazują, że w 40% gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych w roku 2014 znaleźć można było co najmniej jeden tablet. Dla porównania w 2011 roku odsetek ten wynosił zaledwie 8%. Taki stan rzeczy za oceanem wynika nie tylko z zamiłowania Amerykanów do elektroniki, ale także braku wysokich podatków, którymi obłożone są towary elektroniczne na przykład na Starym Kontynencie. Przeprowadzone badania wskazują na to, że 58% dzieci, w których domostwach znajduje się tablet, korzystają z niego. Jeszcze ciekawsze jednak są inne dane. Wyobraźcie sobie, że zgodnie z wynikiem ankiety Zero to Eight, Children’s Media Use in America 2013, A Common Sense Media Research Study, aż 7% amerykańskich dzieci w wieku 0-8 lat posiada własny tablet. Odsetek ten w przypadku najmłodszych w wieku 8-11 lat na terytorium Wielkiej Brytanii jest jeszcze wyższy i sięga 18% (dane dostarczone przez Children and Parents: Media Use and Attitudes Report, Ofcom).
Zaskoczeniem nie są wyniki badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, z których wyczytać możemy, że aż 37% czasu użytkowania tabletu najmłodsi przeznaczają na granie. Co ciekawe, 23% aktywności w najniższych grupach wiekowych stanowi nauka czytania książek lub też samodzielne ich czytanie. 75% czasu spędzonego przy wykorzystaniu tabletu do przeglądania zasobów sieci to czas poświęcony na naukę i odrabianie prac domowych. Widać więc, że chwile spędzane przed tymi gadżetami nie są stracone. Nawet demonizowane przez wielu gry komputerowe mogą wpłynąć przecież pozytywnie na refleks dziecka i umiejętność szybkiego podejmowania decyzji. Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że 38% amerykańskich dzieci w wieku poniżej 2 lat korzystało z tabletu? Robiło to też aż 80% pociech w wieku 2-4 lat! W różnych krajach na całym świecie dostęp najmłodszych do tabletów stymulowany jest odgórnie przez politykę państwa. W roku 2012 w Tajlandii przekazano uczniom szkół 1,8 miliona tabletów. W Turcji planuje się, aby do 2015 roku w 42 tysiącach placówek szkolnych gościło łącznie 17 milionów takich urządzeń. Nawet mniej zamożne państwa takie jak Kazachstan i Mauritius widzą potencjał w tabletach. W przypadku pierwszego z krajów do 2020 roku rząd zainwestuje w 83 tysiące tabletów dla uczniów szkół, na terytorium Mauritiusu w poprzednim roku szkolnym młodzież korzystała z 23 tysięcy tabletów ufundowanych przez państwo.
Co w tej sprawie słychać w Polsce? Na tle innych państw wypadamy niestety przeciętnie. W ramach programu "Cyfrowa szkoła", w którym wzięły udział 402 szkoły podstawowe zakupiono do tej pory 695 tabletów dla uczniów oraz 45 tabletów dla nauczycieli.
źródło: lenovo/agdrtv24.pl