Prąd zużywany przez duże AGD to 40 proc. całej energii elektrycznej konsumowanej przez gospodarstwa domowe. W 2 mln polskich gospodarstw nadal pracują urządzenia starej generacji. Nowe mogą zużywać do 50-70 proc. mniej energii. Aby obniżyć rachunki za prąd nie wystarczy tylko wymiana sprzętu na nowy. Czas wprowadzić nowe nawyki, dzięki którym zyskają nie tylko nasze portfele, ale również środowisko.

Polecane sklepy

Przy relatywnie niskich cenach energii wielu Polaków nie zwracało uwagi na to jak wiele energii pochłania przestarzały sprzęt. Po drastycznych podwyżkach na początku roku i kolejnych na horyzoncie, podejście Polaków może się gruntownie zmienić. Używanie coraz większej liczby urządzeń elektrycznych ma duży wpływ na zużycie prądu w mieszkaniu. Kontrolując, jakie sprzęty kupujemy i w jaki sposób z nich korzystamy, jesteśmy w stanie ograniczyć zużycie energii elektrycznej i zaoszczędzić. Według analiz APPLiA nowoczesna lodówka lub zamrażarka jest w stanie zużyć 50-70 proc. mniej energii aniżeli urządzenie sprzed dekady. W przypadku pralek możemy zaoszczędzić 30-50 proc. energii, a zmywarek 20-40 proc. Wystarczy wymienić stary sprzęt AGD, pochłaniający mnóstwo energii, na nowy w najlepszej dostępnej klasie energetycznej. Klasa energetyczna to ustandaryzowany wskaźnik, który określa pobór prądu przez dany sprzęt w ciągu roku. Na terenie Europy kwestie wyliczania wartości tego miernika regulują w wielu przypadkach unijne przepisy. Oznacza to, że w łatwy i wiarygodny sposób można porównywać ze sobą różne sprzęty. Jeśli poszukujemy zatem najbardziej energooszczędnego urządzenia kierujemy się skalą od A do G, przy czym te najbardziej zaawansowane technologicznie znajdują się w klasach C lub D. - Oprócz klasy energetycznej warto, przy zakupie nowego urządzenia, kierować się również jego mocą. Im większa moc, tym większe zużycie energii. Największą ilość energii elektrycznej pochłaniają w domu: płyta indukcyjna, piekarnik, lodówka oraz zmywarka – mówi Vladimir Sredniy, Head of Sales Cooking/Dishwashing w Gorenje Group.

Większość sposobów na oszczędzanie energii sprowadza się do tego, aby po prostu efektywniej z niej korzystać. To znaczy nie rezygnować z wykonywania czynności, które wymagają poboru prądu, tylko realizować je w bardziej przemyślany sposób. W zależności od tego jak często i w jakim trybie korzystamy z urządzeń, możemy nie tylko obniżyć rachunki za prąd, ale również wprowadzić ekologiczne nawyki.

Płyta indukcyjna

Płyta indukcyjna to nowoczesne i bardzo wygodne rozwiązanie. Najwięcej prądu zużywa dopiero wtedy, kiedy wszystkie pola grzewcze są włączone na najwyższą temperaturę. Indukcja jest o wiele bardziej wydajna od kuchenki elektrycznej czy gazowej. Przygotowanie na niej potraw zajmuje dużo mniej czasu, a urządzenie włączone jest znacznie krócej. -Większość płyt indukcyjnych dostępnych na rynku utrzymuje ciepło po wyłączeniu z zasilania. Co oznacza, że jeśli przygotowywane przez nas danie potrzebuje kilku chwil na dogotowanie to możemy wyłączyć płytę i dalej gotować bez zasilania. Pamiętajmy również o przykrywaniu garnków pokrywką, bo przyspiesza nam to znacznie proces gotowania i tym samym ogranicza zużycie energii elektrycznej - dodaje Vladimir Sredniy.

Piekarnik

Piekarnik zużywa podczas nagrzewania najwięcej energii elektrycznej. To, ile energii pobierze zależy od ustawionej temperatury i wybranej funkcji. Jeśli podczas pieczenia otwieramy piekarnik, temperatura w jego wnętrzu spada i wówczas potrzebne jest ponowne włączenie grzałek, co skutkuje większym poborem energii.

Lodówka

Lodówka jest urządzeniem, które znacznie podwyższa zużycie energii w skali roku, ponieważ pracuje bez przerwy – 24 godziny na dobę. Z roku na rok producenci oferują coraz bardziej zaawansowane technologiczne urządzenia, które pobierają mniej prądu. - Najwięcej energii zużywają lodówki podczas chłodzenia swojego wnętrza, czyli kiedy często ją otwieramy, zostawiamy otwarte drzwi na jakiś czas lub kiedy wstawiamy do niej gorące dania. Bardzo istotne jest również samo ustawienie lodówki, nie powinna stać w miejscu nasłonecznionym ani tuż przy kuchni czy piekarniku, gdzie panują wysokie temperatury. To wszystko ma wpływ na energooszczędność sprzętu - dodaje Vladimir Sredniy.

Zmywarka

Zmywanie naczyń przy pomocy zmywarki to oszczędność wody i prądu pod warunkiem, że korzystamy z niej w przemyślany sposób. Nowoczesne urządzenia zużywają od 8,9 do 11 litrów wody na cykl. Są wyposażone w specjalne czujniki, które automatycznie dostosowują program do ilości załadowanych naczyń i stopnia ich zabrudzenia. Jak to działa? Po uruchomieniu automatycznego programu zużycie i temperatura wody oraz czas płukania są dokładnie dostosowane do poziomu zabrudzenia, co w efekcie zapewnia oszczędność wody i energii. - Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest krótki 15 min program, dzięki któremu można szybko umyć lekko zabrudzone naczynia. Każda nowoczesna zmywarka powinna posiadać program Eco. Mimo, że trwa on znacznie dłużej aniżeli program automatyczny, to zużywa dużo mniej wody i prądu - wyjaśnia Vladimir Sredniy, Head of Sales Cooking/Dishwashing w Gorenje Group.

Czajnik elektryczny

Małe, niepozorne urządzenie jak czajnik elektryczny pobiera duże ilości energii elektrycznej, ale tylko wówczas, kiedy go używamy. Jeśli chcemy ograniczyć zużycie prądu, podgrzewajmy tyle wody, ile potrzebujemy w danej chwili. Czajnik będzie działał krócej, a nasz rachunek za prąd będzie znacznie niższy.

Pralka

To, ile energii pobierze pralka zależy od wyboru cyklu prania, temperatury i oczywiście wypełnienia. Jeśli chcemy obniżyć koszty energii warto segregować ubrania również pod kątem zabrudzenia, aby wybrać najbardziej efektywny program i uruchamiać urządzenie przy pełnym wypełnieniu bębna.

Dążenie do energooszczędności to nie tylko oszczędności w portfelu, ale również jedna z najważniejszych potrzeb obecnych czasów, z uwagi na to, że źródła zasobów są na wyczerpaniu. Pomyślmy o tym i wprowadźmy nieco samodyscypliny w korzystaniu z urządzeń AGD.

źródło: agdrtv24.pl